Gimnazjaliści na Kolejorza

21 marca 2013 07:32 | Aktualności

W dniu 16 marca 2013r. 30 uczniów Gimnazjum w Czajkowie wzięło udział w akcji „Gimnazjaliści na Kolejorza” zorganizowanej przez klub sportowy KKS Lech Poznań. Wraz  z grupą 20 gimnazjalistów z Kraszewic pojechaliśmy dopingować piłkarzy Lecha w meczu z PGE GKS Bełchatów. Wyjechaliśmy z Czajkowa o godzinie 12.15  i na parkingu pod stadionem w Poznaniu byliśmy przed godziną 16. Po odebraniu biletów i śpiewników zrobiliśmy kilka pamiątkowych zdjęć i poszliśmy zwiedzić stadion na zewnątrz. Następnie podzieliliśmy się na  grupy i wraz z opiekunami weszliśmy na stadion ok. godziny 17. Większość uczestników wycieczki pierwszy raz była na tak dużym obiekcie sportowym, więc po zobaczeniu stadionu od wewnątrz wrażenie było niezapomniane.  Mieliśmy bilety na różne sektory, więc jedna  część grupy kibicowała Lechowi niemal spod samego dachu, natomiast druga część tuż zza ławki rezerwowych gości. Byliśmy wśród rzeszy niemal  9 tysięcy gimnazjalistów z całej Wielkopolski. Pierwsza połowa minęła szybko i najważniejszym jej wydarzeniem było pojawienie się tuż obok nas Mirosława Okońskiego- ikony poznańskiej drużyny.  Było coraz zimnej, więc  gorąca herbata w przerwie meczu dobrze nam zrobiła. Druga połowa to wielkie emocje i mnóstwo niewykorzystanych okazji przez piłkarzy Lecha do zdobycia bramki, wielokrotnie  więc zrywaliśmy się z krzesełek i zakrywaliśmy twarze rękoma w geście rozczarowania. Cóż, tym razem nie pomogliśmy „Kolejorzowi” w przerwaniu serii meczów bez zwycięstwa z niewygodnym przeciwnikiem, choć trzeba obiektywnie przyznać, że zawodnicy z Bełchatowa w niczym nie przypominali drużyny zajmującej ostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy, co więcej byli wymagającym rywalem i mieli swoją „piłkę meczową’ już w doliczonym czasie gry. Po meczu szybko udaliśmy się do autokaru, bo ziąb coraz bardziej nam dokuczał. W drodze powrotnej wspólnie śpiewaliśmy hymn  Lecha i piosenki, którymi dopingowaliśmy piłkarzy na stadionie. Podróż powrotna minęła bardzo szybko i przed północą byliśmy z powrotem w Czajkowie.  Wielu uczestników wyjazdu od razu zadeklarowało chęć zobaczenia kolejnego meczu „Kolejorza”, więc jest nadzieja, że „narodzili” się nowi, wierni kibice” poznańskiej lokomotywy”. Serdecznie podziękowania dla p. Marka Wrzoska, p. Tomasza Kędzi, p. Dawida Sobieraja i p. Jacka Puchały za pomoc w zorganizowaniu wycieczki i opiekę nad jej uczestnikami.
                                                                                                                   Artur Jeziorek

Zdjęcia: